czwartek, 11 kwietnia 2013

Grzanki z masłem, żółtym serem, filetem z indyka, rzeżuchą, sałatą lodową i ogórkiem kiszonym, jogurt naturalny z truskawkami

 
 
 

Obiad:
Kopytka ze szpinakiem i czosnkiem i bułeczką,
 surówka z marchwi 
 Przepis na Knedle z książeczki Haliny Jachowskiej
Biblioteczka Poradnika Domowego
KOPYTKA,KNEDLE,LENIWE str. 46

Składniki:

1 kg ugotowanych ziemniaków
2 jajka 
30 dag mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
sól, przyprawy 


1 opakowanie świeżego szpinaku, 1lub 2 ząbki czosnku
dodatkowo: bułka tarta


Wykonanie:
Szpinak myjemy i kroimy na bardzo małe kawałki.
Na patelni czosnek podduszamy na wodzie lub maśle, dodajemy pokrojony szpinak i chwile podduszamy.
Ziemniaki ugotować,wystudzić,przecisnąć przez praskę, dodać obie mąki, jajka i szpinak , doprawić, wyrobić ciasto.
W garnku zagotować wodę, wkładać kluski, zamieszać, gdy wypłyną gotować na słabym ogniu jeszcze ok. 10 min.
Wyjmować łyżką cedzakową, układać na półmisku.
Podawać z bułką tartą


Trzeba było zużyć kupiony ostatnio szpinak, więc w planie były kopytka z dodatkiem tego zielonego warzywa ;]
Zepsuł mi się podczas świątecznych wypieków mikser, więc truskawki do jogurtu rozdrabniałam widelcem.
Dzisiejszy dzień w miarę udany, dostałam nawet kilka dobrych ocen.
Wkońcu poczułam wiosnę, więc postanowiłam upiec dzisiaj chałkę z kruszonką na kolację, może nie do mleka, ale dobra herbatka na pewno się przyda.

12 komentarzy:

Martyna pisze...

Przepyszne kanapaki ;)
Jak ja dawno nie jadłam kopytek...

agateq pisze...

Chałka z kruszonką... Pyszności!:)
Ale te kopytka mnie zaciekawiły, chętnie bym je skradła^^

Magda pisze...

Te kopytka są genialne! Muszę koniecznie spróbować takich szpinakowych :)

teenager ;) pisze...

smakowite grzaneczki ,ale obiad je przebija *-* zrób następnym razem porcję dla mnie , i poślij albo może ja wpadnę ;d hehe !!

POSZUKIWANY! Żywy, martwy... lub na słodko pisze...

tak dawno nie jadłam kopytek! zupełnie zapomniałam o istnieniu takiego dania, dzięki za przypomnienie! :)

Unknown pisze...

Super śniadanie, ale moje serce podbiły kopytka!!! Tak dawno ich nie jadłam <3 wyglądają przepysznie. Świetny blog będę tu częściej zaglądać!
http://cat-kitchen-paradise.blogspot.com/

Unknown pisze...

Muszę zrobić jakieś szpinakowe kluski. Naszła mnie wielka ochota.

Zapraszam na mojego nowego bloga:
http://zdrowa-przemiana.blogspot.com/

Monika pisze...

kopytka uwielbiam!:)

anpapi pisze...

lubię takie kanapki, ale jeszcze bardziej podobają mi się te kopytka! jak je zrobiłaś?:)

Jewels pisze...

I śniadanko i obiadek bardzo mi się podoba :) Super pomysł na kopytka, uwielbiam szpinak! :D koniecznie do wypróbowania :)

Jey pisze...

Co za kopytka! Jejku, daj mi jednego :D ja... od wieków nie jadłam kopytek, orety :( w dzieciństwie uwielbiałam babcine kopytka, a teraz... naprawdę chyba nawet nie pamiętam smaku.

Emcia Pichci! pisze...

ulala! ależ smakowity zestaw ;)