niedziela, 24 listopada 2013

Kapuśniaczki siostry Anastazji

 
Składniki
 50 dag mąki pszennej, 
15 dag margaryny, 
5-6 dag drożdży, 
2 jajka, 
2 żółtka, 
1/2 szklanki kwaśnej śmietany, 
2 łyżki mleka, 
cukier i sól do smaku.
Wykonanie:
W naczyniu drożdże rozkruszyć z cukrem, z odrobiną mąki i mlekiem.
Margarynę posiekać z resztą mąki, dodać sól, jajka, żółtka, śmietanę i wyrośnięte drożdże.
Zarobić ciasto i odstawić do wyrośnięcia.
Nadzienie:
Składniki:
1 mała kapusta kiszona,
2 średnie cebule,
30 dag pieczarek,
sól,
pieprz,
tłuszcz.
Wykonanie:
Kapustę ugotować , przestudzić, odcisnąć wodę i zmielić w maszynce o grubszych otworach.
Cebule pokroić w kostkę, zeszklić na tłuszczu, dodać drobno pokrojone pieczarki i udusić.
Zmieloną kapustę połączyć z pieczarkami, doprawić pieprzem i solą.
Ciasto porcjami rozwałkować. Wzdłuż brzegu ciasta rozłożyć farsz, zawinąć w rulon jeden raz, odciąć od reszty ciasta radełkiem.
Dobrze skleić, ułożyć połączeniami do spodu.
Nożem ciąć na nieduże kawałki.
Układać na natłuszczonej blaszce.
Zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Przed włożeniem do pieca posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec do ze złocenia.

8 komentarzy:

Kuchnia domowa Ani pisze...

Uwielbiam kapuśniaczki, ale mi smaka narobiłaś :)

navynut pisze...

Kapuśniaczki, do tego szklanka barszczu czerwonego i obiad jak znalazl :)

agateq pisze...

Uwielbiam kiedyś się zajadać takimi kapuśniaczkami, oczywiście obowiązkowo do barszczu lub rosołu:)

Ładnie wyglądają, apetycznie i klasycznie!

www.natalia-i-jej-świat.pl pisze...

Cześć
Nie wiem czy juz ci pisałam, że mam nowego bloga.
Stąd moje pytanie czy chciałabyś być dodana do jego bazy?
Jeśli tak to zapraszam po szczegóły.

bazafajnychblogow.blogspot.com

Anulla pisze...

uwielbiam!:) a do tego czerwony barszczyk:)

Unknown pisze...

Kapuśniaczki i barszczyk - to jest to, co uwielbiam w zimowe wieczory :))

Elin pisze...

Nigdy jakoś nie wpadłam na to żeby samodzielnie upiec kapuśniaczki. Dla mnie to raczej takie danie na mieście jak się jest bardzo głodnym na zasadach drożdżówki. A to dziwne bo je na prawdę lobie i domowe na pewno smakują lepiej :)

Paulina K. pisze...

Jadłam kiedyś, smaczne;)