(NOCNE)
(kilka) Suszonych grzanek z grahamki z masłem orzechowym z orzechów ziemnych,
laskowych i włoskich, masło kokosowe, serek Milka, granola
(Do tego)
 Musli z mlekiem
(A na deser)
Ciasto z orzechami i czekoladą z dużym kubkiem mleka
W restauracji ( Porcja Kurczaka mojej mamy)
Obiad:
Filet z kurczaka z pieca, mix surówek, gotowana fasolka
(zamówiłyśmy z mamą osobo porcję kurczaka, ale ziemniaczkami i  surówkami  nawzajem się podzieliłyśmy)
 
 
 
8 komentarzy:
czasami też mam w nocy ochotę coś sobie podjeść:))
ooo nocne jedzenie ;p widocznie nie mogłaś spać bo byłaś głodna ;) może porządniejszą kolacje zjedz ;d
pyszności zajadałaś o tej 3-4 godzinie ;D
to fakt słodycze nie sa dobre dla zdrowia, ale mała ilość od czasu do czasu nie zaszkodzi ;)
No to miałaś nocną wyżerkę, że tak powiem :D
ło kurde, ale się najadłaś w nocy :D
Też czasami mam taką fazę, że mogłabym jeść wszystko co słodkie ;D
Mi też się zdarza czasem jesć w środku nocy ;P
chyba każdy ma takie nocne napady;) (czasem;))
oooj to nie dla mnie :P
Prześlij komentarz