Śniadanie:
2 parówki z szynki z grzankami, ketchupem
pomidorem i sałatą lodową 
Ostatnio czułam niedosyt, cały dzień bywałam głodna.
Dzisiaj postawiłam na porządne śniadanie z deserem w roli głównej, którego niestety nie widać.
Ale, ale mogę się pochwalić,że babcine ciasta były baaardzo dobre.
;-) 
 
 
 
4 komentarze:
haha, u mnie dzisiaj dokładnie taki sam zestaw :D
Czasami są takie dni, że człowiek chodzi cały czas głodny :) Może to wina jesieni ?
śniadanie drwala - podoba mi się nazwa! :D:D
za parówy moi chłopcy daliby się posiekac;)
Prześlij komentarz