Śniadanie:
Bułka z ziarnami z masłem, twarogiem/serem mozzarella z bazylią
sałata lodowa, pomidor, rzodkiewka, zioła do pizzy
Obiad:
Pieczona dynia i ziemniaczki z ziołami
Dzisiaj chciałam się pochwalić moim obiadem, jak na pierwszy kontakt z dynią to nie był on wcale taki zły.
Wrażenia nawet pozytywne:)
 
 
 
3 komentarze:
W takiej postaci dyni jeszcze nie jadłam, ale wygląda smakowicie :)
Pieczona dynia jest rewelacyjna :) W tamtym tyg. odkryłam jej smak :)Fajny obiadek i śniadanie :)
taką dynią bym nie pogardziła:) o nie!:D
Prześlij komentarz