o
Śniadanie:
Jajecznica z 2 jaj usmażona na maśle ze szczypiorkiem, 2 kanapki żytniego chleba wiejskiego z masłem
pomidor
Kawa zbożowa na mleku
2 Śniadanie:
Jogurt naturalny z domowymi płatkami do mleka z gorzką czekoladą
Jeżyny i maliny
2 wafle ryżowe z masłem orzechowym
Obiad:
Zupa pomidorowa z kolorowym makaronem
Paluszki rybne, ziemniaczki,
Sałatka z sałaty, pomidora,papryki, szczypiorku i sosu na jogurcie z przyprawą do sałatki
Podwieczorek:
2 duże brzoskwinie, kilka śliwek
Kolacja:
Sałatka z kurczakiem i sosem czosnkowym
(Sałata, sałata pekińska,kurczak,pomidor, papryka, szczypiorek, kukurydza, sos czosnkowy na bazie jogurtu greckiego)
13 komentarzy:
Staram się jeść 5 posiłków, ale wiadomo nie zawsze wychodzi.
Narobiłaś mi ochoty na sałatkę z kurczakiem :)
Pomidor z pierwszego zdjęcia wygląda jak papryka, którą dzisiaj kupiłam ;)
Najważniejsze jest słuchanie swojego organizmu, mi czasami zdarza się jeść nawet 7 posiłków dziennie ;)
Taki podwieczorek to czysta przyjemność :D
ja jadam zazwyczaj z 4-6 posiłków dzienne, zależy do dnia :)
smakowitości na twoim stole ;D
Twoje zdjęcia wyglądają bardzo apetycznie! dobrze, że już jadłam śniadanie :) a 5 posiłków to idealna i zdrowa ilość :)
A ja jestem przeciwniczką jedzenie 5 posiłków. Wydaje mi się, że zamiast nazywać kolejne posiłki, trzeba jeść wtedy, jak się chce. Bo jak mam ochotę na dwa jabłka o 16, to nie będę nazywać tego przekąską/podwieczorkiem. Po prostu je zjem, a jak nie będe głodna, to zjem dopiero kolację:)
Wszystko z głową jest zdrowe:)
PS.
Sałatka z kolacji! Yummy!
2 śniadanie jest turbogenialne, i te jeżyny <3
przepraszam że Cię spytam ale Cię podziwiam, jesteś piękna i silna ;) o których porach rozplanowałaś sobie posiłki bo mam z tym lekki problem ;D
U ciebie jak zwykle smacznie, kolorowo i zdrowo.. I jeszcze te ciekawe informacje :)
Przeważnie chodzę spać przed 22. Więc wstaję o 6 rano i wtedy jem śniadanie. Jeśli wstaje o 7 to jem o 7. Później koło 10, jak są wakacje obiad o 13, podwieczorek o 16, a kolacje o 19 :)
dziękuje oooogromnie ;> u mnie zawsze jest rodzinny obiad o 15/16/17 a kolacje zwykle jadłam o 18/18.30/19 muszę jakoś to zmienić >.<
taką sałatkę to i ja bym zjadła mmmm pyszota
Ale pyszności :) Mniaaam aż mi ślinika pociekła :)
Prześlij komentarz