niedziela, 14 kwietnia 2013

W pogoni za różowym królikiem (Gofry o smaku Cappuccino,pasztet z białej fasolki)



(wczorajsza) Kolacja:
Sałatka jarzynowa, 2 kanapki chleba Alpejskiego





 Śniadanie:
2 Gofry serniczkowe o smaku orzechowego Cappuccino z mrożonymi truskawkami, bananem, masłem orzechowym i gorzką czekoladą, granolą orzechowo-kokosową, granolą owocową Sante 

 (dzisiejsza) Kolacja:
4 grzanki chleba Alpejskiego z domowym pasztetem z białej fasolki z pestkami słonecznika,
pomidorem, sałatą i ogórkiem kiszonym


10 komentarzy:

Monika pisze...

chętnie zjadłabym takiego gofra :)

Anonimowy pisze...

ale masz zawaliście rozkręcony metabolizm zazdroszcze ^^

Ervisha pisze...

U Ciebie bardzo smacznie :) Te gofry musiały smakowac wspaniale :)

Magda pisze...

Ten pasztet mi się podoba, podałabyś przepis? :-)

Jewels pisze...

Mniam, mniam :) Poszalałaś z pysznościami, taka dawka, że aż się głodna zrobiłam :D

Anonimowy pisze...

Mm poproszę takiego, jednego goferka ;)
A co to za ciacha? ;)

teenager ;) pisze...

zdrowe wiosenne kanapeczki i przepyszne gofry - super !!

Antenka pisze...

o tak te goferki i ciacho to chyba na mnie czekają;) mniam

agateq pisze...

Osz Ty! Capuccino gofry... Zrobiłaś mi przedobiadowy aptetyt na słodkości^^

Magdalens. pisze...

Gofeery!<3