piątek, 22 lutego 2013

Zapiekana owsianka z truskawkami, jagodami, wiśniami i granolą

 
Będę męczyć was tymi moimi pieczonymi owsiankami do znudzenia, ale na prawdę zapiekane są pyszne!
Od poniedziałku powrót do szkoły. 
Będę musiała przestawić się spowrotem na wcześniejsze wstawanie.


19 komentarzy:

Ash pisze...

Ja takie zapiekane owsianki mogłabym codziennie oglądać.. cudna! :)

Anonimowy pisze...

Z takimi dodatkami bez wątpienia było przepyszne! :)

Unknown pisze...

podziel się takim wypiekiem <3

parpar pisze...

mi się nigdy nie chce rano niczego piec
jestem zbyt głodna i niecierpliwa
a szkoda bo wygląda apetycznie....

anpapi pisze...

męką jest patrzenie i myślenie 'dlaczego mi niedane zjeśc takiego cuda?!' :D

teenager ;) pisze...

pycha , smaczne dodatki i w ogóle owoce <3 i love it !

whiness pisze...

Mnie takimi pysznościami możesz "męczyć" nawet codziennie :D Pycha!

agateq pisze...

Tym bardziej musisz się przestawić, skoro masz zamiar piec codziennie owsianki:)))

Unknown pisze...

wygląda świetnie! :)

365 days with inspiration pisze...

pieczona owsianka - coś cudownego!

Daria pisze...

pysznie i kolorowo!

Rudzielec pisze...

a męcz! musi być przepyszne!

Sandra pisze...

Świetna, mi się nie chce nigdy nastawiac piekarnia na jedną miseczke i żałuję :(

Futrzakowa pisze...

męcz do woli, mnie ten widok cieszy :)

Unknown pisze...

Możesz męczyć, bo je uwielbiam ♥ Właśnie kusisz nimi, więc muszę zrobić, bo dawno nie robiłam, a jak już zacznę to też mogę jeść je codziennie :)

Marta pisze...

wspaniała owsianka!

Unknown pisze...

Ale pyszności ! Aż ślinka cieknie. Nie powinnam była wchodzić tu głodna ;)

Unknown pisze...

mniam ;d

Alina pisze...

Ach, gdyby mi ktoś taką zaserwował na śniadanie... :)