poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Jogurt naturalny z owocami, domowe muesli z pszenicą z melasą i amarantusem

Dzisiaj :
Jogurt naturalny z owocami ( morelą, brzoskwinią,śliwkami, wiśnią,bananem i nektarynką)
 Domowe muesli z płatkami owsianymi, kukurydzianymi, amarantusem, pszenicą z melasą, orzechami, rodzynkami i owocami.
 Dzisiejszy dzień minął mi bardzo szybko , ale za to bardzo bardzo owocnie:)
Upiekłam muffinki kokosowe z kakao i princessą kokosową
Ciasto kokosowe z jabłkami i serem ( ser+ wiórka kokosowe)
Sernika ''Łaciata Milka''
i na koniec zrobiłam domową nutellę:)
Więc jak mówie to dzień mój .. w 100% udany.
Cały dzień w kuchni:)

13 komentarzy:

Magda pisze...

aj, ale pysznosci same dzisiaj zrobilas w takim razie <3 na sama mysl o nich slinka mi cieknie! ^^

whiness pisze...

Ale pyszna kombinacja. :) Często jem coś takiego na kolację.
I podziwiam, że tyle ciast upiekłaś :)

Magdalens. pisze...

Zajadam sie takim prawie codziennie:D

anpapi pisze...

woow, poszalałaś dziś w kuchni;) chętnie bym spróbowała wszystkiego po kolei^^

one big creative mess pisze...

Wow, podziwiam za zapał, imponująco wygląda lista Twoich dzisiejszych poczyniań w kuchni. :)))

kate pisze...

smażyłam je późnym wieczorem dnia poprzedniego, więc stare nie były,a smaki się fajnie przegryzły przez noc i rulon naleśnikowy był bardziej zwarty :)

teenager ;) pisze...

wow , ile wypieków , musiałaś się napracować ;D ale ja to lubię robić ;p
jogurt z owocami na pewno pyszny ,uwielbiam dodawać do niego owoce ;) a orzechy pożywne i chrupiące ;D

Anonimowy pisze...

Pycha ! :)

Unknown pisze...

To ja chcę takie śniadanko :)

365 days with inspiration pisze...

kocham śniadania! *,*

Kamciss pisze...

Poproszę jedno takie śniadanko :)

Unknown pisze...

Uwielbiam ciągle siedzieć w kuchni. Pieczenie, gotowanie i jestem w niebie :D
Muffinki z chęcią bym spróbowała

Pudding zrobiłam tak : szklankę mleka odlałam do zagotowania. Następnie nalałam pół szklanki mleka i wspypałam do niej 5 łyżej manny + łyżeczka kopiasta budyniu śmietankowego i wymieszałam. Na gotujące się mleko wlałam kaszkę i gotowałam ciągle mieszając ok. 5 min. Do gorącej kaszy dodałam pokruszoną gorzką czekoladę i wymieszałam. Przęłożyłam do miseczki i zamknęłam na noc w lodówce :)

CornerWithRecipes pisze...

to faktycznie bardzo pracowicie :) pyszne śniadanko.